Maraton zorganizował Andrzej Grzybała, a pretekstem był jego 100 bieg na dystansie 42.195 km.
Wraz z maratończykami w trasę wystartowało także 10 niepełnosprawnych na wózkach i 40 rolkarzy. Niestety zarówno przy trasie jak i na mecie maratonu niewielu było widzów dopingujących biegaczy.

Start maratonu odbył się w Wiźnie, dalej malowniczą doliną rzeki przez Bronowo, Krzewo, Rakowo, Niewodowo, Drozdowo, Kalinowo, Piątnicę Włościańską, Starą Łomżę n/rz do Siemienia gdzie był nawrót do Starej Łomży i dalej do mety na placu przy kościele p.w. Miłosierdzia Bożego w Łomży.

Jak podkreślali zawodnicy trasa biegu była malownicza i... ciężka, dużo górek a dodatkowo wiatr wiał w oczy. W końcowej fazie biegu był kawałek bruku, który szczególnie dawał się we znaki.

Maraton Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi wygrał przedstawiciel Białorusi Igor Zhavoronah (Dynamo Mińsk), drugi na mecie była Sławomir Kąpiński (Płock) a trzeci Jarosław Janicki (Gryfino). Andrzej Grzybała – jubilat - przybiegł linie mety jako 41.

W kategorii wózków wygrał Grzegorz Żyłkiewicz (SMOK LOTOS ORNRTA) przed Zbigniewem Wandachowiczem (KSI Start) i Bogdanem Królem (SMOK LOTOS ORNRTA).

Dodajmy, że Maraton Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi to jedyny w tym roku maraton w województwie podlaskim.

4lomza.pl